Ta strona używa plików Cookie. Korzystając z tej strony zgadzasz się na umieszczenie tych plików na twoim urządzeniu

ZBIGNIEW MIROSŁAWSKI

Prezes Rady Głównej Stowarzyszenia Autorów Polskich.

Poeta, autor książek i tłumaczeń, nauczyciel, z wykształcenia prawnik i historyk. Od 2004 pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Rady Głównej Stowarzyszenia Autorów Polskich i został wybrany do władz SAP na kolejną kadencję 2009–2012. Od 2004 do 2008 pełnił funkcję wiceprezesa Rady Oddziału Tarnowskiego Stowarzyszenia Autorów Polskich. Prowadzi warsztaty literackie Grupy Autorów przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tarnowie. Jest laureatem ogólnopolskich nagród literackich, m.in. w Konfrontacjach Poetyckich im. Haliny Poświatowskiej, Łódzkiej Wiosny Poetów, poezji górskiej im. T. Staicha w Zakopanem.

Z racji urodzenia w Wadowicach góral, ale w Zakopanem traktowany jako „góral watykański”. Autor dwunastu zbiorów poezji , dziennika z lat 1999-2000 pt. „Dzień za dniem, powieści, Broczkowscy, dzieje dziewięciu pokoleń”. Tłumaczony na rosyjski, białoruski, ukraiński, angielski. Lubi wakacje w Tatrach i podróże.

zrzut-ekranu-2023-03-31-112808.jpg


AKTUALNE PUBLIKACJE

  

Wszechświat jest w nas / The Uniwerse within us Zbigniewa Mirosławskiego
Miejska Biblioteka Publiczna, BEL-DRUK, Tarnów 2021

RECENZJA Izabela Zubko
Świat wokół nas

W dwujęzycznym polsko-angielskim zbiorze poetyckim Zbigniewa Mirosławskiego Wszechświat w nas / The universe within us zwiedzamy świat, który jest nam zarówno bardzo bliski jak i odległy. Autor próbuje zagłębić się w motywy żywiołów przyrody oraz ludzkiej natury, która wciąż go zaskakuje i inspiruje. Po wenę sięga także do naszej rodzimej przeszłości, gdzie „upływ lat zamienia młodość we wspomnienia”.

zbior-14-zbigniew-miroslawski-okladka-wszechswiat-w-nas2.jpg

Powraca do wydarzeń z Il wojny Światowej, a konkretnie do jej obrazów powiązanych z Tarnowem czy obozem w Auschwitz, będącego symbolem terroru i ludobójstwa. Nie są mu również obojętne wydarzenia ze świata. Jako przykład można w tym miejscu przytoczyć wiersz o wypadkach z 1968 roku w stolicy Czech — Pradze czy o tragedii bezbronnych ludzi zamkniętych w palącym się World Trade | Center w Nowym Jorku (2001). Poprzez twórczość poeta zastanawia się „jaką odległość trzeba pokonać, / aby człowiek nie mordował człowieka””. 

Dla autora „każde słowo staje się obrazem / a obraz staje się słowem obecnym w nas”, co udowadnia we wszystkich wierszach. Zbiór otwiera utwór, który został poświęcony pamięci Jacka Tryba. W innym liryku nawiązuje do Abd Ar-Rahman As-Sufi, który pracował nad tłumaczeniem starożytnych prac dotyczących astronomii, czy Hafiza — klasyka poezji perskiej i tadżyckiej. Wspomina też osoby mające wpływ na jego światopogląd i życie (m.in.: Karola Wojtyłę, prof. Józefa Szajnę oraz żonę — szczególnie mu bliską osobę).

Uwagę poety przyciągają detałe oraz panorama problemów, z jakimi borykała się i nadal boryka ludzkość. Spaceruje po — : Opactwie Westminsteru (Westminster — | Abbey), które dla Anglików jest tym, czym Wawel dla Polaków. Zwiedza Londyn, Oxford, Indie oraz „apartament przy ulicy X”. Spotyka van Gogha, Eliot'a, Byron'a, Platona a „z Herbertem pije kawę”. Bodźcem do tworzenia jest dla niego fotografia, rzeźba (m.in.: Joe Fafard'a) i malarstwo (m.in.: Wiliama Turnera, Roberta Gonsalves'a). Nawiązuje także do Ewangelii według Św. Łukasza oraz do sentencji indyjskiego filozofa, mówcy i pisarz — Jiddu Krishnamurti.

Wiele w tej publikacji odniesień do przeszłości, teraźniejszości i jej wpływu na przyszłość. Wiele spoetyzowanych interpretacji wydarzeń, które tylko z pozoru są literacko uproszczone. Wiele też przesłanek powstałych między wyobraźnią a rzeczywistością. Twórczość tarnowskiego poety zmienia sposób obcowania ze Światem, czy wręcz ze wszechświatem. Motywuje do ponownego doświadczania tego co było, do przekroczenia świadomości poza „tu i teraz”, do przełamania wewnętrznego konfliktu poprzez negocjację z własnym sumieniem.

Tytułowy wszechświat Zbigniewa Mirosławskiego to „(...) nieskończona kula, której środek jest wszędzie, powierzchnia nigdzie” (Blaise Pascal, Myśli). To przestrzeń, która zaczyna się i kończy jednocześnie w tym samym miejscu: na Ziemi, w kosmosie, w nas samych... W każdym przywołanym w marzeniach miejscu, lub które nas przyciągnęło do siebie. Nie sposób oszacować ile scenariuszy przygotowało nam nieustannie rozszerzające się uniwersum, ale wszystkie je powinniśmy przeżyć z godnością oraz wyciągnąć wnioski z poniesionych porażek i osiągniętych sukcesów.

Lektura wierszy z niniejszego zbioru skłania do refleksji nad tym, co zostało przekazane między wersami. Ale czy potrafimy zinterpretować tę lekcję historii zgodnie z intencjami autora?