Jeżeli nie przyznajesz się do błędu,
to popełniasz błąd drugi.
/przysłowie chińskie/
Słuchaj szeptów, a nie będziesz musiał
znosić krzyków.
/przysłowie Czirokezów/
Błogosławieni, którzy w czasie gromów
nie utracili równowagi ducha.
/Jan Kasprowicz/
Gorąco,
Świat wokół jak fińska sauna –
wysokie temperatury bywają uciążliwe
niekoniecznie w saunie –
w mieście betony sapią zmęczone
płyty chodnikowe leniwie się kołyszą
a klaksony samochodów
rechoczą, jak żaby przypiekane na ogniu.
Istny ukrop
tropik odwracający
do góry nogami
znany człowiekowi Świat
i krok po kroku
pchający go na skraj przepaści
gdzie kończy się jurysdykcja Pana Boga,
a rządzi nieprzewidywalny Morfeusz
wybudzony na słońcu
i pozbawiony skrzydeł,
dzięki którym mógł
bezszelestnie się przemieszczać
latając po sennych krainach
pełnych niespełnionych marzeń
pomruków pożądania
sapania i telegrafów od różnych świrów
udających boskich playboyów
i pozujących na zbawców Świata.
Taki ogląd świata dzisiaj
to nie mistyka
to rzeczywistość dnia codziennego
kiedy temperatura sięga 370C
wody gruntowe znikają
rzeki zamieniają się w strumyki
studnie wysychają
a w kranach zamiast wody
słyszymy syczenie ulatniającej pary.
Jak zatem CZŁOWIEK
ma rozstrzygać dzisiaj
swoje problemy
skupione wokół dylematu;
BYĆ albo NIE BYĆ!
A w zasadzie:
ruszyć się z miejsca
czy pozostać nieruchomo?
Bo jeżeli ruszyć,
to w którą właściwie stronę?
Może lepiej poczekać na
Nowego Darwina?
Tylko czy zanim się on pojawi
na świecie będzie jeszcze woda
i CZŁOWIEK zdolny
do recyklingu swojego istnienia.
Nadzieja jest w filozofii przetrwania
Bo każdy CZŁOWIEK
i każda rzecz
zmierza tam
skąd pochodzi
a dzięki recyklingowi
wszystko podlega odnowie.
Pytanie tylko brzmi:
Jak recyklingowi poddać wodę
która wyschła
i już jej nie ma…
a temperatura na zewnątrz
rośnie coraz wyżej
i wyżej…
a kaczki, bociany i gołębie
nie mają już siły latać.
W saunie temperatura wynosić może
nawet 1200C
ale człowiek nie może w saunie
wytrwać dłużej niż 30 minut
a potem jest już tylko Apokalipsa
i odlot do Krainy Wiecznych Ciemności
gdzie Hades ciasteczkami częstuje zmarłych.
I taki może być koniec CZŁOWIEKA.
Ostatnie pytanie brzmi tylko:
Czy dusza jest w stanie po śmierci
żyć bez wody,
a Pan Bóg wybaczy CZŁOWIEKOWI
jego megalomanię i pychę wielkości
i obsadzi go w nowej roli –
tylko że już na innej planecie.
HEKTOR Stanisław Lis
Tarnów, 1 lipca 2022 r., godz. 17.00;
Temperatura na zewnątrz + 370C
Wsiadam do samochodu + 380C
Uf: Jak Gorąco!!!.
DOPISEK:
Gdybym nawet wiedział, że jutro świat przestanie istnieć,
to jeszcze dziś zasadziłbym drzewko jabłoni.
/Marcin Luter/
Ilustracja: Aleksandra Pisz